Wersje językowe
Aby kąpiel we własnym basenie była w pełni komfortowa, warto wyposażyć go w dodatkowe akcesoria, wśród których niezwykle przydatne jest zadaszenie. Ułatwia ono nie tylko utrzymanie czystości, ale też pomaga utrzymać temperaturę wody, a przede wszystkim sprawia, że basen jest bezpieczniejszy. Przed montażem warto się jednak dowiedzieć, jak się do niego przygotować, aby zminimalizować koszty.
Zadaszenie basenowe ułatwia pielęgnację basenu, zmniejsza koszty eksploatacji i zapobiega przypadkowemu wpadnięciu do wody. Ponadto może wydłużyć sezon kąpielowy nawet o kilka miesięcy. I choć możliwości jest wiele, najsolidniejszym wyborem jest zadaszenie z poliwęglanu. Jest to trwała, mocna, a przede wszystkim wygodna w użytkowaniu konstrukcja, montowana na specjalnych szynach. Połączenie poliwęglanu i aluminium daje gwarancję solidności, są to bowiem materiały charakteryzujące się dużą trwałością. Największą zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że zadaszenie można w łatwy sposób składać lub rozkładać w zależności od temperatury, pogody lub preferencji użytkownika. Ponadto nie ogranicza ono dostępu światła, a do tego prezentuje się niezwykle estetyczne, co przekłada się nie tylko na wygląd basenu, ale także całego otoczenia. Trzeba jednak pamiętać o tym, że zadaszenie, to inwestycja na wiele lat, warto więc dobrze przygotować podłoże, aby w razie ekstremalnych warunków pogodowych np. silne wiatry, nie narazić się później na konieczność kosztownych napraw.
Aby zadaszenie było łatwe w obsłudze, wszystkie elementy muszą chodzić płynnie. To z kolei jest możliwe tylko wtedy, kiedy jest ono zamontowane na stabilnym i doskonale wypoziomowanym podłożu. Warto o tym pomyśleć już na etapie projektowania basenu i jego otoczenia. Najistotniejszą kwestią jest przygotowanie solidnego, zbrojonego fundamentu pod prowadnice. Powinien być on dostosowany do rozmiaru prowadnic. Przedłużenie prowadnic o 2 do 3 m, poza wielkość zadaszenia umożliwi jego zsunięcie za basen, aby w upalny dzień korzystać z basenu bez zadaszenia.
Solidny i równy fundament sprawi, że zadaszenie będzie lekko przesuwało się po prowadnicach. Warto zatem wiedzieć z jakim rodzajem gruntu mamy do czynienia, a także jaka jest strefa zamarzania na danym terenie. Istotny jest także dobór elementów wykończeniowych. Zdecydowanie nie zaleca się montowania zadaszenia na płytach tarasowych lub gresowych o nierównej nawierzchni. Nie zaleca się też montowania prowadnic do kostki brukowej o niedużych rozmiarach, która mogłaby popękać podczas przykręcania prowadnic. Najlepszym rozwiązaniem jest montowanie prowadnic bezpośrednio do zbrojonych ław betonowych.
Choć prace związane z przygotowaniem terenu pod basen i zadaszenie wymagają czasu, nie warto się spieszyć. Należy zatem zastanowić się i przeanalizować realizację, aby nie ponosić kosztów, których można uniknąć.